Jabłecznik po włosku
- 1,5 kg. jabłek (ok. 5 jabłek)
- 100g rodzynek (najlepsze Sułtańskie)
- 50g płatków migdałowych
- 100g orzechów laskowych (czasami biorę włoskie :-)
- Syrop malinowy z cytryną, albo sam malinowy (jakiś zwykły, n
- 200g mąki (zwykłej, np. Babuni)
- 3 łyżki cukru pudru
- 5 łyżek białego cukru, drobnego.
- 1 jajko
- 100g masła (może być roślinne ze słonecznikiem).
Rodzynki, orzechy i migdały trzeba sparzyć, jabłka obrać i pokroić w kostkę, posypać cukrem i odstawić na godzinkę.
1,5 kg. jabłek (ok. 5
jabłek), 100g rodzynek (najlepsze Sułtańskie), 5 łyżek białego cukru,
drobnego., 50g płatków migdałowych, 100g orzechów laskowych (czasami
biorę włoskie :-)
Składniki
na ciasto przekładamy do miski, dolewamy syrop (ok. 5 łyżek), wyrabiamy
ciasto, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na pół godziny.
Syrop malinowy z
cytryną, albo sam malinowy (jakiś zwykły, n, 1 jajko, 200g mąki
(zwykłej, np. Babuni), 100g masła (może być roślinne ze słonecznikiem).
Ciasto
wałkujemy, wkładamy do blachy posmarowanej odrobiną tłuszczu, pieczemy
30-40 minut w 180 stopniach. Na ostudzone ciasto wykładamy mieszankę
jabłek, orzechów, rodzynek i migdałów. Posypujemy cukrem pudrem.
3 łyżki cukru pudru
Każdą porcję można polać odrobiną syropu podawać z gałką lodów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz